Wtorek, 23 Kwietnia 
Imieniny obchodzą: Adalbert, Gerard, Gerarda, Gerhard, Helena, Jerzy, Wojciech    
Lokalne
Osób na stronie
Naszą witrynę przegląda teraz 15 gości 
Lokalny katalog branżowy

Pogoda dla Łodzi
Park biznesu

"Szybka"-Akcja

Jakże trudno uwierzyć w to, że pozostawiając nasze śliczne auto na parkingu, jesteśmy narażeni na zainteresowanie przypadkowego przechodnia, a w rzeczywistości złodzieja, który właśnie obserwuje nasze poczynania. Dobrym tego przykładem jest ul. Traktorowa, gdzie notorycznie na parkingu okradane jest jakieś auto. Kilkadziesiąt lusterek dziennie ginie z samochodów zaparkowanych na łódzkich ulicach. Złodzieje bezkarnie okradają nasze auta, wybijając szyby i zabierając z jego wnętrza wszystko, co nadaje się do sprzedaży, bądź na zamianę, na cokolwiek, nadającego się do korzyści złodzieja. Jednak zaledwie co piąty poszkodowany kierowca zgłasza się na policję aby zgłosić utratę własnego dobytku.

Dlatego w pierwszym kwartale roku, odnotowano "tylko" ponad 400 takich zdarzeń. I właśnie przez to, że nie zgłaszamy nawet najdrobniejszych kradzieży, nawet jeżeli nie mamy ubezpieczonego pojazdu, to policja nie jest w stanie zwiększyć ochrony danego terenu, jeżeli były by sygnały o kradzieżach w danej części osiedla, to mogli by oni lepiej strzec aut swych obywateli, i uchronić dobro naszego mienia. Na naszych ulicach złodzieje czują się bezkarni, korzystając z każdej nadarzającej się okazji na wzbogacenie się o łup, w większości nieprzypadkowego obiektu. Większość okradanych właścicieli pojazdów woli udać się na autogiełdę i tam kupić skradziony przedmiot, niż zgłosić stratę firmie ubezpieczeniowej z obawy utraty zniżek za szkodę, bądź zgłosić problem funkcjonariuszowi policji, a przecież nasza policja jest właśnie po to, aby chronić dobro obywateli. Nasz system prawny jest tak skomplikowany i zawiły, że czasem starania policji są daremne. No tak, wielka szkoda, bo wysiłek idzie na marne.

I przytaczając cytat z Księgi Koheleta „Vanitas vanitatum et omnia vanitas.” Marność nad marnościami i wszystko to marność.


 


informacja o osiedlu teofilów | teolilow.info | wybita szyba | wybita szyba w samochodzie

 

Abonament na dziury

Kilka dni temu przechodząc wzdłuż ul. Rojnej, zauważyłem ekipę drogowców łatających
dziury w jezdni. Można by pomyśleć, dobrze że coś z tym robią, ale przecież to wszystko na nic. Załatane dziury szybko popękają, a w obliczu mrozu obok powstaną nowe. Czy nie prościej było by położyć nowy kawałek asfaltu, a nie zapełniać wciąż te same ubytki?

Wiadomo to się po prostu komuś opłaca. Przecież miasto płaci za każdą załatana dziurę, wiec na rękę jest firmom łatającym, że plomba szybko wypada. Nasuwa się pytanie, kto za to płaci? „Pan płaci, pani płaci…społeczeństwo”. Oczywiście my, płacąc kolosalne podatki, sponsorujemy tym samym tego rodzaju firmy.

Można by rzec, że w interesie wykonawcy jest to, żeby ta „zasmarkana" plomba, nieudolnie zwalcowana, niezbyt długo utrzymała się na drodze. Patrząc na to z innej perspektywy, kto komu dziurę łata? Przecież zarobi firma łatająca, mój mechanik (naprawiając zawieszenie), sklep z częściami samochodowymi, hurtownie i fabryki.

Można by pomyśleć, że w ten sposób uczestniczymy w walce z globalnym kryzysem, szkoda tylko ze tracąc nerwy i własne pieniądze.

dziura w asfalcie | dziurawe drogi | dziurawe ulice

 

Wiadomości Polska
  • Mocne słowa Piotra Glińskiego: Ubecki podpułkownik
    - Mamy do czynienia z procesem staczania się od demokracji do dyktatury. Zewnętrzne siły państw oraz instytucji 15 października były duże, to pewnie zdecydowało o zmianie władzy - powiedział Piotr Gliński w Graffiti. Były minister kultury nie szczędził gorzkich słów wobec swojego następcy z PO. - Działa jak ubecki podpułkownik - powiedział poseł PiS.
  • Raport USA. Polska wciąż ma problemy
    W Polsce wciąż łamane są prawa człowieka - wynika z raportu USA, przedstawionego przez Antonyego Blinkena. Wyszczególniono problemy z niezależnością sądownictwa i przestępstwa motywowane antysemityzmem.
  • Prowadził auto pod wpływem, sąd go uniewinnił. Wszystko przez rzadkie schorzenie
    Belg został oczyszczony przez sąd od zarzutu jazdy pod wpływem. Okazało się, że mężczyzna cierpi na zespół fermentacji jelitowej zwany autobrowarem (ABS). Oznacza to, że jego ciało samo wytwarza alkohol. Zaświadczyło o tym trzech lekarzy, którzy niezależnie zbadali oskarżonego.
Video Teofilów

Telewizja STTB

Baza linków